tag:blogger.com,1999:blog-5868253922313993278.post7910959242657161486..comments2024-03-29T09:30:34.083+00:00Comments on Z babskiej perspektywy: Dzwonnik i pannica Julia stawiają mnie na nogi, chociaż garb tego pierwszego i mnie się udzieliłkasia.eirehttp://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-5868253922313993278.post-52487735883152381622011-03-06T23:31:48.650+00:002011-03-06T23:31:48.650+00:00Futbolowa - i to jaką! Ostatnio jechałam do miasta...Futbolowa - i to jaką! Ostatnio jechałam do miasta na kurs, miałam dzwonnika w odtwarzaczu i cała droge się darłam w niebogłosy wraz z nimi, a po francusku śpiewać nie umiem. W ogóle nie umie, nawet po polsku. Ale jazda byłakasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5868253922313993278.post-88218296339982962222011-03-06T21:17:15.486+00:002011-03-06T21:17:15.486+00:00Mam dokładnie takie same odczucia! Jestem oczarowa...Mam dokładnie takie same odczucia! Jestem oczarowana i pozytywnie naładowana energią :)Klaudyna Maciąghttps://www.blogger.com/profile/13196226819077537547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5868253922313993278.post-10989289872880339962011-02-13T13:17:51.106+00:002011-02-13T13:17:51.106+00:00annoboland - ależ oczywiście masz rację. Nie upier...annoboland - ależ oczywiście masz rację. Nie upieram się, zeby namiętnie biesiadować z chłopakami, gotowanie i niespieszny obiad jest tutaj synonimem czasu z nimi spędzonego. Jak odpocznę, to inacczej na to spojrzę.kasia.eirehttps://www.blogger.com/profile/11267655988340662825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5868253922313993278.post-38220715237256774952011-02-13T09:23:03.536+00:002011-02-13T09:23:03.536+00:00Chyba Ci potrzeba świeżego spojrzenia na sprawy. T...Chyba Ci potrzeba świeżego spojrzenia na sprawy. Taka konferencja to super doświadczenie. Czy będzie z tego praca czy nie. I jak pojedziesz tam z pozytywnym nastawieniem to może nawet poznasz ciekawych ludzi i z nimi porozmawiasz, a jak nie będzie czasu to się wymienicie emailem i porozmawiacie w ten sposób. <br />Rodzina się nie rozejdzie jak guma w majtkach od twojej i obiadowej chwilowej nieobecności przy/na stole. Zapytaj, może są nawet z ciebie dumni. :)<br />Trzymaj się i nie dawaj się negatywnym myślom. Pozytywne przynoszą dobre rzeczy.Anonymousnoreply@blogger.com